Wiele razy zastanawiałam się, jak nazwać zabieg oczyszczania cery, aby KOJARZYŁ się z wielofunkcyjną formułą pielęgnacyjną, a nie jedynie z procesem czyszczenia. Aby po zdiagnozowaniu skóry Klienci nie mówili: „Znowu czyszczenie?”. Słowo „czyszczenie” jest tu oczywiście kluczowe, ale nie może dominować nad całą kompozycją.
Kto ponosi odpowiedzialność za to, że jedno słowo wiedzie prym nad całym zabiegiem? Otóż ja! Gdy dotarło do mnie, że tę bardzo bogatą kompozycję pielęgnacyjną Klienci kojarzą jedynie z oczyszczaniem, postanowiłam, że muszę naprawić ten błąd.
Od tego czasu za każdym razem tłumaczę Klientom, że cała procedura zabiegowa składa się z kilku etapów pielęgnacyjnych, w skład której wchodzi oczyszczanie, eksfoliacja, czyli doczyszczenie skóry przy użyciu kwasów owocowych nowej generacji, nawilżenie, wzmocnienie naskórka, światłoterapia oraz masaż Vacuum i prąd TENS. Jednak niełatwo wyrzucić z użycia słowo, które zadomowiło się w białej kosmetyce, jest łatwo przyswajalne i stanowi (niestety) wygodny skrót myślowy.
- „Oczyszczanie” wykonywane w moim Gabinecie to wielopłaszczyznowa pielęgnacja. Skóra po zabiegu jest faktycznie oczyszczona, ale również nawilżona, odżywiona, zrewitalizowana i wzmocniona. Każdy szczegół zabiegu jest dopracowany i przemyślany. To swoista kosmetyczna budowa, niczym konstrukcje, które powstają z klocków LEGO. Nie chodzi mi o to, żeby się przechwalać tym, jaki cudowny zabieg skonfigurowałam, tylko naprawdę jestem z niego dumna. Mam kilka zabiegów, które od początku do końca sama stworzyłam. To filary mojej pracy.
Zabieg jest moją autorską kompozycją, ale bez dobrych kosmetyków i aparatury nic bym nie zdziałała. Profesjonalna kosmetyczka, jak lekarz, który w podczas leczenia korzysta z leków, bazuje na kosmetykach, by uzdrowi skórę. Preparaty należy dobrze skonfigurować, połączyć w logiczną całość i zastosować. Oprócz kosmetyków i użytej aparatury ważna jest konstrukcja zabiegu, ale to już mój zawodowy sekret.
Zastanawiałam się kiedyś, jak mogłabym nazywać ten zabieg, aby było szybko, wygodnie, nośnie, wiarygodnie, wartościowo. Wtedy przyszedł mi do głowy pomysł, aby określić go jako „Kompozycja higieniczno-profilatyczna”. Brzmi ładnie, tylko czy wygra ze słowem „oczyszczanie”. Tego nie wiem…
Skóra zanieczyszczona, szorstka, szara traci elastyczność, łatwiej ulega podrażnieniom. Jest mniej chłonna i trudno ją z zewnątrz nawilżyć i odżywić. Gdy po zdiagnozowaniu skóry Klientów stwierdzam, że istnieją logiczne wskazania do przeprowadzenia tego zabiegu, to z przyjemnością go wykonuję. To zabieg, którym jestem w stanie ukoić skórę, wzmocnić ją, spełnić jej potrzeby pielęgnacyjne
Czujność procentuje
Klientom, którzy odwiedzą mnie systematycznie, układam plan zabiegowy, w skład którego wchodzą zabiegi regenerujące, wzmacniające, rewitalizujące. Gdy ktoś przychodzi do mnie rzadko, a jego skóra ma skłonność do gromadzenia zanieczyszczeń, słabo się złuszcza, to kompozycją pielęgnacyjną, którą zaproponuję, będzie formuła z wykorzystaniem zabiegu oczyszczania.
Zawsze powtarzam Klientom, że w przypadku posiadania takiej cery im wcześniej przyjdą do mnie po pomoc, tym lepiej. Wtedy dużo łatwiej i szybciej można pozbyć się uciążliwych dolegliwości.
Parę słów o skórze od serca
Spotkałam się z teorią, że za „błędy” skóry odpowiada słabe przygotowanie jej do obecnie panujących warunków życia. Często słyszymy, że „stres niszczy skórę” albo: „Unikaj stresu, myśl pozytywnie”. Ale takie zalecenie mija się z prawdą. Dlaczego? Bo stresu nie da się tak po prostu unikać. Poza tym stres dostarcza nam sposobności do rozwoju. Jeśli potraktujemy go jako wyzwanie i świadomie stawimy mu czoła, możemy się wzmocnić i nauczyć czegoś wartościowego. Ale to temat na osoby artykuł!
Pamiętajmy o tym, że otaczającego świata nie zmienimy, możemy natomiast przygotować skórę do zewnętrznych uwarunkowań i budować jej tolerancję. Trudno nauczyć skórę prawidłowej reakcji, możemy to jedynie wypracować poprzez właściwą jej pielęgnację, wzmacnianie, usprawnienie absorpcji składników aktywnych, nawilżanie, uszczelnianie płaszcza lipidowego…
Każdy z nas ma zasoby, które można wesprzeć, wzmocnić, uszlachetnić, a skóra to bardzo inteligentny i wdzięczny narząd i pięknie za taką opiekę odpowie zdrowiem i urodą. Niech nikomu nie przyjdzie do głowy, że to slogany i czcze słowa.
Ludzie od zarania dziejów poszukiwali sposobów, substancji poprawiających urodę, dziś tę potrzebę realizuję w swoim Gabinecie Kosmetycznym, będąc dumną, że pracuję we wspaniałej dziedzinie pielęgnacyjnej, jaką jest biała kosmetyka.