Tym razem nie będzie o płaszczu… lipidowym, nie będzie o nawilżaniu, oczyszczaniu, rewitalizacji, masowaniu, bo nawet od NAJważniejszych tematów czasami trzeba odpocząć i wyluzować.A tak na serio, to już w nie wskakuję i zabieram się do pracy, przed nami daleka droga = tysiące kroków do pokonania. Praca kosmetyczki to nie tylko sprawne dłonie, ale również wytrzymałe nogi. Przecież cały dzień dla mnie pracują. Dźwigają całe moje ciało, a w codziennej, gabinetowej bieganinie pokonują wraz ze mną tysiące kroków. Miłego dnia życzę i zdrowych nóg :-)))