Uczestniczyłam w Kongresie i Targach LNE w Krakowie. Przysłowiową wisienką na torcie było wzięcie udziału w wieczornym bankiecie urodzinowym Bielenda Professional.
Ale zacznę od początku. To był bardzo pracowity weekend, pociąg z Łodzi do Krakowa miałyśmy o godzinie 5.00 rano, zaś dzień skończył się (jak wspomniałam) bankietem rozpoczynającym się o godzinie 20.00. Nie muszę chyba dodawać, że to, co się działo pomiędzy, było ekscytujące, ale i wyczerpujące: wykłady, warsztaty, rozmowy, spotkania.
Lubię jesień, to dobry moment na poszukiwanie nowych rozwiązań pielęgnacyjnych, zabiegów, kosmetyków. Mam teraz energię i zapał do angażowania się w nowe pomysły.
- Czasy, gdy sekretne składy kosmetyków, zabiegów i ich produkcja owiane były tajemnicą, to już historia. O nowych produktach chcę wiedzieć wszystko. To kosmetyki, w których tradycja i natura łączy się z nowoczesną technologią. Chcę wybierać odpowiedzialnie. Liczy się dla mnie autentyczność, transparentność, spójność marki. Deklaracje muszą pokrywać się z faktami. Prześwietlam listę składników i sprawdzam, czy skład nie jest tylko pustą obietnicą.
- Prowadzenie Gabinetu i dokonywanie kosmetycznych wyborów wypracowało u mnie potrzebę dobrych zakupów. Zdrowie i uroda moich Klientów to kapitał, o który dbam codziennie, podejmując całą masę drobnych decyzji. Te największe podejmuję właśnie podczas Kongresu.
- Chcę identyfikować się z markami, które wybieram. Współpracuję z nimi, a szczególnie z Bielenda Professional, ponieważ firma ta posiada odpowiednie certyfikaty potwierdzające dobry skład produktów i proces ich produkcji. Nie bez znaczenia jest również fakt, że że produkt jest organiczny albo wegański. Zrównoważone opakowanie jest dla mnie tak samo ważne jak rzeczywista skuteczność produktu. Moją misją jest dostarczanie Klientom wyselekcjonowanych produktów i zabiegów, nowoczesnego sposobu dbania o urodę i zdrowie.
- Muszę wspomnieć o tym, że cztery lata temu na naszych oczach świat na chwilę się zatrzymał. Ale też po takiej pauzie gwałtownie przyśpieszył. Widać to w Krakowie.
- Było w czym wybierać, ponieważ interesujących mnie wykładów było sporo. Miałam przygotowaną listę ze spisanymi wykładami, z godzinami, salami tak, by niczego nie przegapić. Najcenniejsze wykłady zredaguję Wam niebawem. Do usłyszenia :-)