Skóra przetłuszczająca się ma jedną ogromną zaletę – zdecydowanie wolniej się starzeje. Gdy Klienci narzekają, że mają na taki rodzaj cery, to używam właśnie tego koronnego argumentu i radzę, by spojrzeli na nią serdecznym okiem.
Jej mankamentem jest błyszczenie i szybsze zanieczyszczanie, ale uważam, że te jej słabości przegrywają z koronnym argumentem, tym, że warstwa sebum opóźnia proces starzenia i tworzenia się zmarszczek. Wydzielina gruczołów łojowych tworzy na powierzchni naskórka naturalną barierę chroniącą przed utratą wody.
- Przy prawidłowym funkcjonowaniu gruczołów warstwa sebum jest niewidoczna. Jeśli powstaje go dużo, twarz zaczyna się błyszczeć.
- Latem, pod wpływem wysokiej temperatury, gruczoły łojowe pracują na pełnych obrotach. Wraz z temperaturą produkcja sebum rośnie i osiąga ekstremalny poziom około godziny 13.00. Dokucza to nie tylko nastolatkom, ale kobietom i mężczyznom po 30. roku życia. Praca gruczołów łojowych zależy bowiem od gospodarki hormonalnej.
- Przy cerze tłustej świeci się cała twarz, przy mieszanej – strefa T, którą tworzą – nos, czoło, broda. Zdaję sobie sprawę z tego, jak mało kto, że na pokrytej łojem skórze widać wszelkie niedoskonałości, jednak jako posiadaczka ekstremalnie suchej skóry, uważam, że tłusta skóra to dar losu. Problem pojawia się, gdy łojotokowi towarzyszy trądzik z zaczerwienieniem, krostkami, grudkami.
- Główne cechy cery tłustej to skłonność do powstawania zaskórników, gruby naskórek, rozszerzone pory.
Delikatne mycie
- Tłusta skóra nie lubi gwałtownego wysuszania. Drastycznie odtłuszczające preparaty wywołują tyko większy łojotok!
- Do mycia takiej cery najlepsze są łagodne żele, emulsje typu mydło, ale bez mydła, można je zastąpić płynem micelarnym, który delikatnie usuwa zanieczyszczenia i sebum.
Błysk kontrolowany
- Moje Klientki opowiadają mi, że sprawdzają się u nich bibułki absorbujące nadmiar łoju, które nie niszczą przy tym makijażu, a pudrowe żele matujące nakładają nawet na makijaż, ponieważ jego składniki wchłaniają nadmiar tłuszczu, skóra staje się natychmiast matowa, a pory ściągnięte.
- Przetłuszczająca się skóra wymaga użycia podkładu matującego, który pochłania nadmiar sebum. Podkłady matujące najnowszej generacji udają, że ich nie ma. Są trwałe, nie boją się ani potu, ani wilgoci, wchłaniają sebum jak bibuła. Fluidy łatwo się rozprowadzają i matują skórę, nie tworząc szpecącej maski. Mają w składzie: kwas hialuronowy, kolagen, glicerol, proteiny roślinne, witaminy, minerały i substancje przeciwutleniające.
- Jaką mam propozycję zabiegową dla osób z cerą tłustą? Zawsze indywidualnie ustalam taki plan. Pierwszy zabieg, który nazywam pierwszym krokiem, zależy od stanu skóry. Czy zawsze zaczynam od oczyszczenia skóry? Nie zawsze.
- Jeżeli zgłasza się do mnie osoba ze skórą ewidentnie zanieczyszczoną, to sprawa jest oczywista. Natomiast gdy skóra jest przesuszona, zmęczona, z osłabionymi strukturami ochronnymi naskórka, to najpierw zaspokajam jej potrzeby fizjologiczne i biologiczne.
W idealnym płaszczu
- Skóra tłusta może mieć osłabiony płaszcz lipidowy? Przecież tłuszczyk to naturalny krem, który ją zabezpiecza przed ucieczką wody, a także chroni przed niesprzyjającymi czynnikami zewnętrznymi. Po prawda, tylko że nie do końca.
- Być może w idealnym świecie tak by było. Ale idealny świat nie istnieje. Skóra tłusta myta w nadmiarze, często odtłuszczana na krótką metę być może wygląda lepiej, ale takie działanie doprowadza do niestabilności jej struktur obronnych, które powoli zaczynają przypominać zepsutą zaporę na drodze uciekającej wilgoci i wszechobecnych bakterii. Przez to nie spełniają one swoich funkcji.
- Być może pamiętacie, jak kilka tygodni temu apelowałam do młodych ludzi, aby z rozsądkiem i umiarem myli skórę, nie zapominając o jej nawilżaniu i odżywianiu. Higiena jak najbardziej, ale zawsze pamiętajcie, że mycie skóry to jedynie kosmetyczna przystawka, po której „wjeżdża” potrawa główna, czyli biozgodna pielęgnacja dopasowana do potrzeb skóry tłustej.
Idealny zabieg pielęgnacyjny
- Nie będę Was zanudzać opowiadaniem o tym, jak komponuję ścieżkę pielęgnacyjną, ponieważ każda jest inna, wszystko zależy od stanu skóry, od tego, jak układa się współpraca pomiędzy działaniami profesjonalnymi a domowymi, systematycznością, świadomością – składowych jest wiele. Najtrudniej jest mi chyba pokonać złe nawyki pielęgnacyjne, które zakotwiczyły się na wieki wieków.
- Każda skóra, a szczególnie tłusta, wymaga wypróbowanych kilku strategicznych metod działania. Strategia i logika to podstawa w pielęgnacji.
Ewa Wasiak Kosmetyczka Roku
Gabinet Kosmetyczny Łódź Bałuty
ul. Srebrna 33 tel. 601 891 506