beauty portraitGłębokie nawilżanie skóry jest niezwykle ważne dla jej zdrowia. To całoroczna misja pielęgnacyjna współczesnej kosmetyki.









Głębokie nawilżanie skóry jest niezwykle ważne dla zdrowia i urody skóry.

Skórę musimy nawilżać jesienią i wiosną.

  • Pogoda listopadowa niewiele różni się od marcowej. Z tej analogii wypływa podobieństwo strategii pielęgnacyjnej dla skóry wiosną i jesienią. Z końcem lata i początkiem wiosny, skóra narażona jest na znaczne różnice temperatur. To bezustanna gra w ciepło – zimno. Wahania termiczne – chłód na zewnątrz, upał w pomieszczeniach – są tym, co najbardziej jej szkodzi. Dlatego jesienią i wiosną (ale również zimą i latem) trzeba nawilżać, odżywiać i chronić skórę.
  • Kluczem do sukcesu jest opanowanie techniki kremowania: po nawilżeniu skóry, stosować drugi krem, który wytworzy lipidową warstwę okluzyjną, utrudni przez naskórkową utratę wody TEWL, zabezpieczy przed czynnikami zewnętrznymi i odżywi skórę. Kremy nakładane w ten sposób uzupełniają się w działaniu, co zwiększa ich skuteczność. Często Klienci dziwią się, że zalecam takie piętrowe nakładanie kremów. Niestety, nie ja to wymyśliłam :-) Ten system pielęgnacji jest logiczną konsekwencją budowy naskórka. Jego płaszcz hydrolipidowy PTS, to – między innymi – wilgoć zabezpieczona lipidami. Natura wie, co dobre :-)
  • Jesienią, nawilżaj skórę, aby była silna i odporna przez 89 mroźnych, zimowych dni :-) W okresie jesieni, nie pozbawiaj skóry codziennej porcji wilgoci, nie skazuj jej na ekstremalny post wielogodzinnego przebywania w ogrzewanych pomieszczeniach. Oszczędź jej takiej kwarantanny, by zima zastała ją w mistrzowskiej formie. Wiosną, nie żałuj jej wilgoci, aby odzyskała witalną energię po zimowej batalii :-)

Skórę musimy nawilżać zimą.

  • Gdy temperatura otoczenia spada poniżej zera, gruczoły łojowe i potowe wolniej działają. Bez odpowiedniej porcji wilgoci i lipidów, osłabia się naturalny system zabezpieczający skóry czyli płaszcz hydrolipidowy naskórka, który broni nas przed zagrożeniami ze strony drobnoustrojów. Gdy skóra jest przesuszona, powstaje niedobór ceramidów odpowiadających za jej szczelność (są składnikami spoiwa międzykomórkowego), zwiększa się TEWL, czyli przeznaskórkowa utrata wody Przez obkurczone na skutek zimna naczynia krwionośne przepływa mniej krwi, zmniejszają się dostawy tlenu i składników odżywczych do komórek skóry.
  • Skóra nie lubi również zimowych wahań temperatury. Wystarczy policzyć ile razy w ciągu jednego tylko dnia zmieniamy otoczenie. Z pomieszczenia w którym mocno grzeją kaloryfery i panuje temperatura plus 20 st. Celsjusza, wychodzimy prosto na dwór, gdzie jest lodowate powietrze, a temperatura nierzadko wynosi minus 15 st. Celsjusza. Dla skóry, to swoisty szok termiczny! Wprawdzie zima nie rozpieszcza skóry, ale można temu zaradzić. Przed wyjściem na mróz smaruj ZAWSZE twarz kremem OCHRONNYM. Takie działania prewencyjne utrzymują ją w dobrej kondycji.
  • Zimą każda cera potrzebuje wilgoci: sucha, mieszana, naczyniowa, także cera tłusta, której gruczoły łojowe pracują pełną parą, np. po umyciu piecze i swędzi. Takie figle cery tłustej często budzą zdziwienie, ponieważ pokutuje mit, że skóry tłustej nie trzeba nawilżać. To błędny pogląd. Skóra tłusta może być za razem bardzo sucha. Być głodnym, to nie to samo, co być spragnionym. Skóra spragniona, musi się napić, a to oznacza, że należy nałożyć krem nawilżający. Kremy nawilżające do cery tłustej mają lekką, aksamitną konsystencję, wyśmienicie i szybko się wchłaniają. Nie pozostawiają na skórze tłustego filmu, którego tak nie lubią osoby z cerą tłustą ze skłonnością do błyszczenia i blokowania porów. Stosownie i należycie pielęgnowana, będzie przygotowana na nadejście wiosny: silna, zdrowa i piękna.

Skórę musimy nawilżać latem.

  • Skóra wymuskana letnimi promieniami słońca jest przesuszona. Dlatego, aby jej ekstremalnie nie wysuszyć i by godnie doczekała złotej jesieni, powinniśmy ją systematycznie nawilżać. Gdy skóra jest sucha, następuje ścieńczenie żywych warstw naskórka, co powoduje obniżenie tempa metabolizmu komórkowego, a tym samym osłabienie stopnia odżywienia komórek skóry. Gdy komórki skóry są spragnione, skóra staje się cienka i matowa. W czasie lata i po wakacyjnym odpoczynku, należy systematycznie ją nawilżać.
  • Mocne nawilżanie i zatrzymywanie wody w naskórku zwiększa odporność skóry. Nawilżając i odżywiając skórę latem działasz na jej korzyść. Wpływasz na jej kondycję, ale również przygotowujesz do kolejnej….. jesieni i zimy :-)
________________

Podsumowując:

  • skórę trzeba nawilżać przez cztery pory roku. Różne agresywne czynniki atmosferyczne osłabiają kondycję cery i skóry i wymuszają na nas podjęcie odpowiednich działań pielęgnacyjnych: latem – promieniowanie UV, zimą – mróz, jesienią i wiosną – ciągłe zmiany temperatur. Każdy z tych czynników powoduje podobne reakcje skóry: ścieńczenie naskórka i osłabienie jego struktur obronnych, co z kolei powoduje wzrost migracji wody. Porcje nakładanych kosmetyków należy dostosować do potrzeb skóry. Nikt tak jak Ty nie zna potrzeb Twojej skóry. Jesteś jej najlepszym przyjacielem. Musisz nauczyć się sprawnie rozpoznawać jej pielęgnacyjne potrzeby i wybierać najskuteczniejsze kosmetyki. W przeciwnym razie, działasz na jej – i własną – szkodę.
  • kosmetyki nawilżająco – ochronne, nowej generacji, z kwasem hialuronowym można stosować nawet przy niskich temperaturach bez ryzyka powstania teleangiektazji i uszkodzenia naskórka. Jeżeli masz cerę wrażliwą, możesz dodatkowo przed wyjściem nałożyć cienką warstwę kremu półtłustego lub – w przypadku cery suchej – kremu tłustego.

Zapraszam do lektury artykułów o skuteczności nawilżania umieszczonych na moim Blogu:

oraz:

 

Zacznij wcielać od dziś te zasady pielęgnacyjne.
Drobne zmiany w codziennej pielęgnacji kosmetycznej
przyniosą wielką odmianę dla zdrowia i urody.
Efekt murowany.

 

Przejdź do góry