Moja wypowiedź w LNE o efektywnym nawilżaniu
Gdy piszę te słowa, jest już styczeń. Za wielkimi oknami mojego Gabinetu widać… wiosnę. Nawet ogołocone z liści drzewa nie wyglądają zimowo. Nawet nie pamiętam, kiedy ostatnio przed Gabinetem połyskiwał śnieg, aczkolwiek jedna z moich Klientek opowiedziała mi, że przypomniała sobie, iż kilka lat temu, już w tym tysiącleciu ;-), śniegu napadało tyle, że podchodził [...]