Kwasy owocowe – dobrodziejstwa naskórka, a złuszczanie :-)
Złuszczanie kwasami powinno być przeprowadzone profesjonalnie.
Wiele razy pisałam, że wierzchnia warstwa naskórka spełnia wiele ważnych funkcji skóry, więc nie można z niej nikogo bezkarnie obdzierać.
W warstwie rogowej naskórka powstaje PTS – płaszcz hydrolipidowy, w skład którego wchodzą: aminokwasy, sole, cukry, kwas mlekowy, kwas cytrynowy, kwas mrówkowy, kwas urokainowy (naturalny filtr UV), mocznik dodatkowo jony sodu, magnezu, wapnia, potasu – komponując swoisty naturalny krem ochronno – pielęgnacyjny stanowiący aż 30 procent naskórka!
W warstwie rogowej dochodzi do syntezy witaminy D. Keratynocyty (czyli komórki, z których zbudowany jest naskórek) są częścią układu immunologicznego odpowiedzialnego za odporność na bakterie, wirusy i alergeny. Mówi się otwarcie, że warstwa rogowa spełnia wiele bezcennych funkcji, zatem wcale nie jest martwa i nieważna.
To, że keratynocyty w końcowej fazie umierają, nie świadczy o tym, że działania na poziomie naskórka jest nieskuteczne. Jedne komórki umierają, ale na ich miejsce powstają nowe. Keratynocyty zmierzają w kierunku samobójczej śmierci (zjawisko to nazywamy apoptozą), ale dzięki temu procesowi następuje odnowa naskórka.
Fenomen naskórka polega na tym, że nie tylko potrafi przyswoić wiele substancji nawilżających i odżywczych przy jednoczesnej nieprzepuszczalności dla zarazków, ale także zabezpiecza organizm przed utratą płynów ustrojowych. Zapewnia homeostazę – czyli niezmienne, stabilne warunki dla środowiska wewnętrznego organizmu. PTS efektywnie pilnuje i ogranicza TEWL, czyli ucieczkę wody na zewnątrz.
Dzięki zdolnościom wytwarzania barwnika – melaniny naskórek potrafi racjonalnie zabezpieczyć skórę przed szkodliwym działaniem promieni UV. Jest dla niej parasolem chroniącym ją przed promieniowaniem słonecznym, a pojawienie się opalenizny swoistym wołaniem o ratunek dla skóry.
Warstwa rogowa naskórka zabezpiecza również skórę przed otarciami i uszkodzeniami. W miejscach narażonych na stały ucisk naskórek potrafi wytwarzać zgrubienia, które są swego rodzaju biologicznym opatrunkiem chroniącym skórę przed przerwaniem ciągłości, czyli uszkodzeniem. Gdy się skaleczysz, rozpoczyna się proces uzdrawiający. Powstają nowe komórki, które zasklepiają ranę.
Dzięki tym osobliwym właściwościom naskórka skóra może swobodnie funkcjonować. Dlatego eksfoliacja, czyli złuszczanie warstwy rogowej powinno być przeprowadzane z poszanowaniem anatomicznych i fizjologicznych jego właściwości oraz profesjonalnych zasad metodyki zabiegowej. Nie jestem zwolenniczką drastycznego obdzierania skóry z warstwy rogowej. Oczywiście, nie jestem również zwolenniczką zostawiania skóry bez pielęgnacyjnego dozoru :-) Jestem miłośniczką złotego środka. Aby dowiedzieć się, na czym on polega, zapraszam do lektury drugiej części wpisu na temat bezpiecznego złuszczania. Już niebawem na moim blogu :-)
Wpadnij do Kosmetyczki Roku na
kwasy owocowe
Łódź ul. Srebrna 33
Tel. 601 891 506