Każdy ma jakiś talent. Najważniejsze, żeby go w sobie odnaleźć, a odnaleziony – nieustannie pomnażać.

Wydaje mi się, że żeby wykonywać jakiś zawód dobrze, trzeba urodzić się z pewnymi predyspozycjami. Wykonywana praca powinna uszczęśliwiać – taki sposób patrzenia na tę sprawę jest mi bardzo bliski. Gdy pojawia się w Gabinecie nowy Klient i mówi, że przyszedł do mnie z polecenia, ponieważ wiele dobrego o mnie słyszał, i jednocześnie dodaje, że korzystał z usług pielęgnacyjnych innych profesjonalistów, ale nie był zadowolony, to mimo tego, że oczywiście jest to miód na me serce, czuję się tak, jakby ktoś zrzucił mi na barki stertę piasku z wywrotki.

Takie wyznanie nakłada na mnie brzemię ogromnej odpowiedzialności. A ja potrafię tyle, ile potrafię, oczywiście chcę skutecznie pracować, bez taryfy ulgowej, ale też bez bardzo wygórowanych, wręcz nierealnych, oczekiwań. A takie niestety się zdarzają…

Bon Upominkowy

Opowiem Wam o zdarzeniu sprzed kilku miesięcy. Zgłosiła się do mnie Pani z Bonem Upominkowym na kwotę 150 zł, który podarowała jej córka. Pani była nowicjuszką pielęgnacyjną, nigdy wcześniej nie korzystała z gabinetowej opieki kosmetycznej.

Procedurę zabiegową rozpoczęłam od rozpoznania kosmetycznego, tj diagnozy skóry i przeprowadzenia wywiadu. Byłam ciekawa, jakie są oczekiwania i preferencje pielęgnacyjne kobiety.

Pani szczerze powiedziała mi, że czuje, że jej skóra się starzeje, a najbardziej zależy jej na tym, abym usunęła nadmiar wiotkiej skóry z powiek górnych, ponieważ przeszkadzają jej nawisy nad okiem, skorygowała powiekę dolną, usunęła drugi podbródek, a co NAJważniejsze – uformowała owal twarzy tak, żeby był jak w młodości.

Patrzyłam na Klientkę z szeroko otwartymi oczami, jakbym oglądała film z serii „fantastyka kosmetyczna”. Z coraz większym zdziwieniem przysłuchiwałam się jej wymaganiom, bojąc się jednocześnie powiedzieć, że przyszła do Gabinetu Kosmetycznego, nie zaś do Kliniki Chirurgii Plastycznej.

Trzeba wyznaczyć sobie cel

Nie jestem przeciwniczką rozwiązań, które oferuje medycyna estetyczna czy chirurgia plastyczna, powiem więcej, bacznie się im przyglądam i po przyjacielsku kibicuję. Uważam, że pielęgnacja z zakresu kosmetyki białej – czyli moja – sprawdza się przed i po zabiegach z dziedziny medycyny estetycznej, chirurgii plastycznej, terapii głęboko złuszczających i terapii dermatologicznych. Potęguje efektywność medycznych zabiegów, przywracając naturalną, pozabiegową harmonię skóry, mobilizując aktywność komórkową, usprawniając procesy naprawcze i przywracając promienny wygląd.

Mniej więcej orientuję się w cenniku zabiegów z dziedziny chirurgii plastycznej, więc bez problemu oceniłam takie zabiegi na plus minus 40 tysięcy złotych Znam również dobrą klinikę, która takie zabiegi wykonuje. Opowiedziałam zatem Pani o tego typu procedurach chirurgicznych. Wiecie, co mi odpowiedziała? Zaczęła się śmiać i stwierdziła, że przecież NIE jest z jej twarzą aż tak źle.

Po chwili obydwie śmiałyśmy z całej sytuacji :-)))

Idealny zabieg pielęgnacyjny

Po rozmowie i wyjaśnieniu ważnych kwestii przystąpiłam do pielęgnacji skóry. Wykonałam Klientce zabieg, który nazywam „ferulowym”. Zabieg oparty jest na bazie kwasu ferulowego, kwasu traneksamowego oraz witaminy C i A, wspominanej już wcześniej trechalozy, hydrolatu z zielonej herbaty, oleju z kamelii japońskiej i D-panthenolu.

Zabieg można wykonywać przez cały rok, a jego skuteczność w rewitalizowaniu cery i poprawie jej kolorytu jest imponująca. To kompozycja, która sprawiła, że weszłam na kolejny poziom wtajemniczenia w swoim zawodzie, a skuteczność tego zabiegu to milowy krok w pielęgnacji kosmetycznej. Z Klientką omówiłam również pielęgnację domową i dobrałam odpowiednie do jej skóry preparaty kosmetyczne.

Ewa Wasiak Kosmetyczka Roku
Gabinet Kosmetyczny Łódź Bałuty
ul. Srebrna 33 tel. 601 891 506

2022-05-21T21:54:18+02:0030/04/2022|Kategorie: Aktualności|
Przejdź do góry