Często omawiając możliwości terapeutyczne jakiegoś zabiegu, mówię Wam o poprawie rzeźby skóry, o przywróceniu jej biologicznego piękna, odzyskaniu naturalnej energii komórkowej, o jej nawilżeniu czy odżywieniu, o uszczelnieniu ścian naczyń krwionośnych, o wzmocnieniu.
To bez wątpienia bardzo ważne zadania pielęgnacyjne. Myślę jednak, że zbyt rzadko przypominam o bardzo ważnym efekcie pozabiegowym, a mianowicie, o tym, że skóra po zabiegu odzyskuje chłonność. Proszę nie mówić, że to banalne.
Dlaczego to takie ważne? Po pierwsze, po to, aby aktywować penetrację i dyfuzję składników pielęgnacyjnych. Po drugie, aby pobudzić komórki skóry i uczynić je bardziej podatnymi na przyjmowanie składników aktywnych.
Jedno z czasopism niedawno nazwało kosmetyczkę – „doktorem piękna”. Bez względu na to, jak nazwiemy mój piękny zawód, to jednym z moich sztandarowych zadań jest przywrócenie naturalnych funkcji skóry, a bez prawidłowej chłonności jest to praktycznie niemożliwe.
Odzyskaj chłonność skóry, a tym samym zdrowie i urodę
- Bardzo często zgłaszają się do mnie Klienci, którzy opowiadają mi, że ich skóra jest szorstka, popielata, pojawiają się na niej pajączki. Gdy pytam o pielęgnację domową, okazuje się, że stosują, np. krem nawilżający, odżywczy z filtrem UV, że tonizują skórę rano i wieczorem. Wychodzi wtedy na jaw, że problem leży w słabej „konsumpcji” tego kosmetycznego menu.
- Od kilku lat odzyskiwanie lepszej absorpcji skóry jest dla mnie ważnym wskazaniem pielęgnacyjnym. Usprawnienie wchłaniania skóry, a co za tym idzie jej miękkości, gładkości, jędrności to ważne zdanie pielęgnacyjne, żadne banalne „pitu, pitu”, tylko działanie kosmetyczne na miarę XXI wieku. Dlaczego o tym mówię? Ponieważ często o tym zapominamy. Myślimy o wzniosłych celach zabiegowych, a pomijamy te podstawowe, sztandarowe.
- Gdy skóra jest mało chłonna, kosmetyki pozostawiają na niej zatykający pory film i niekomfortowe uczucie nieoddychającej skóry. Gdy natomiast odzyskuje „łaknienie”, to z „wilczym apetytem” konsumuje kosmetyczne składniki aktywne, które zaspokajają jej biologiczne i fizjologiczne potrzeby.
Odzyskać apetyt skóry na składniki aktywne
- Bardzo często proszę Klientów, aby dwa, trzy dni po zabiegu napisali do mnie wiadomość sms lub mailową z króciutkim pozabiegowym opisem stanu skóry. To dla mnie cenne informacje, a nawet bezcenne przy doborze kolejnych zabiegów, obmyślaniu indywidualnego programu pielęgnacji skóry i analizie jej potrzeb pielęgnacyjnych.
- Okazuje się, że jedną z najczęściej pojawiających się wiadomości, jest ta, że skóra jest niebywale chłonna. Klienci zdając mi relację, często używają określenia, że ich skóra jest nawet chłonna jak gąbka.
- Ponieważ taka chłonność skóry nie jest nam dana (wypracowana) raz na zawsze, dlatego trzeba korzystać z tego dobrodziejstwa (póki trwa) i nawilżać, nawilżać, nawilżać, odżywiać i dostarczać składników aktywnych stosownych do potrzeb skóry.
Różnorodność działań
- Jakie zabiegi zalecam gdy skóra jest mało chłonna? Z propozycji zabiegów autorskich proponuję zabieg, który oczyszcza skórę, delikatnie eksfoliuje, nawilża, wzmacnia i regeneruje skórę. Natomiast z gotowych formuł pielęgnacyjnych najbardziej stosowne są zabiegi z wykorzystaniem nowoczesnych kwasów owocowych. Są kompatybilne dla większości cer, nawet wrażliwych, a także dla osób po operacjach z zakresu chirurgii plastycznej.
- Od dawien dawna staram się i marzę, aby wszystkie zabiegi i kosmetyki wykorzystywane w moim Gabinecie Kosmetycznym przynosiły spektakularne efekty pielęgnacyjne. Dążę do tego, aby było tak już po pierwszym zabiegu.
Ewa Wasiak Kosmetyczka Roku
Gabinet Kosmetyczny Łódź Bałuty
ul. Srebrna 33 tel. 601 891 506