Buty na wysokich obcasach to tortura dla stóp. Można i w przenośni, i dosłownie powiedzieć o chodzeniu jak na szpilkach. Buty na wysokich obcasach zmieniają optycznie proporcje ciała, nogi wydają się dłuższe w stosunku do tułowia. Kobiety w takich butach mogą czuć się bardziej atrakcyjne.
Wielu specjalistów: ortopedów, fizjoterapeutów i rehabilitantów uważa, że takie buty zaburzają statykę ciała i kręgosłupa, zmieniają rozkład sił obciążających stopy i kończyny dolne oraz przyczyniają się do ich deformacji. Z moich gabinetowych obserwacji wynika, że jest to pogląd bardzo słuszny.
Istnieje jednak jeszcze inna teoria. Niektórzy lekarze twierdzą, że szpilki nie mają wpływu na zdrowie stóp, ponieważ wiele kobiet, które nie noszą tego typu obuwia, cierpi z powodu ich deformacji. Wśród moich Klientek są również miłośniczki szpilek ze zdrowymi stopami. Panie te chodzą w butach na wysokich obcasach z WIELKIM wdziękiem, gracją i lekkością. Tak, jakby się w nich urodziły. Są to jednak osoby jeszcze młode.
Co lepsze dla zdrowia?
Można się przekomarzać i zasypywać argumentami. Podam inny przykład: wielu palaczy dożywa późnej starości. Wszyscy jednak wiemy, że palenie szkodzi zdrowiu. I druga strona medalu: znam osobiście osoby, które nigdy nie paliły papierosów, a teraz zmagają się z chorobami płuc. Prawdą jest, że za stan stóp odpowiadają geny. Jeśli nasi rodzice czy dziadkowie mieli kłopoty ze stopami, to w 70% mamy szanse na takie same schorzenia. Pamiętajmy jednak o tym, że zagospodarowanie pozostałych 30% należy do nas! Dlatego za wady stóp odpowiadają również buty z wąskimi noskami i na bardzo wysokich obcasach. Czyli genetyka plus czynniki dodatkowe.
Zdrowie kiełkujące z obuwia…
W Gabinecie zajmuję się pielęgnacją stóp, a pedicure jest w samym centrum moich zawodowych zainteresowań. Z całą odpowiedzialnością stwierdzam, że Klientki, które noszą buty wygodne, na niskim obcasie, mają stopy w dużo lepszej kondycji niż te, które wręcz maltretują swoje stopy wielogodzinnym noszeniem szpilek. Bardzo częstym efektem takiego traktowania stóp są modzele, odciski, nagniotki czy wrastające paznokcie. Pytana przez Klientów, od czego należy rozpocząć prawidłową pielęgnację stóp, odpowiadam, że od zakładania właściwego obuwia. Buty powinny wzmacniać mięśnie i prawidłowe funkcjonowanie stopy. Noszone w ciągu dnia, powinny być na niższym obcasie, z częścią palcową na tyle szeroką, aby nie ściskała palców.
Buty na wysokim obcasie mają z reguły wąskie noski. Jeżeli kochasz szpilki i nie wyobrażasz sobie ich nie nosić, to postaraj się przynajmniej jak najrzadziej w nich chodzić i stać. Jeżeli wybierasz się na uroczystość, na której chcesz wystąpić w butach na wysokich obcasach, weź drugą parę butów na zmianę, na niskim obcasie. Jeżeli Twoje stopy będą wołały o ratunek, dyskretnie zmienisz obuwie. Gdy bolą stopy, boli całe ciało.
Potęga wygody
Dodatkowym argumentem przemawiającym za szkodliwym wpływem noszenia butów na wysokim obcasie jest fakt, że mężczyźni mają zdrowsze stopy niż kobiety. A wpływ na to ma wieloletnie noszenie WYGODNIEJSZEGO obuwia: płaskiego, z szerokimi noskami.
Częstą przyczyną noszenia butów na wysokim obcasie jest to, że uwielbiają to… panowie. Jeżeli szpilki tak bardzo podobają się mężczyznom, niech noszą je sami. Pozdrawiam serdecznie wszystkie miłośniczki szpilek, jak i zwolenniczki butów na niskich obcasach. Wybór należy do WAS.
Ewa Wasiak Kosmetyczka Roku
Gabinet Kosmetyczny Łódź Bałuty
ul. Srebrna 33 Tel 601 891 506