Najnowsze LNE wrzesień/październik jest już do czytania w moim Gabinecie. W niedzielę sama zasiądę do lektury tej nowości, pochłonę ją z apetytem od deski do deski. Na razie tylko przejrzałam ten numer i sprawił, że nie mogę się doczekać weekendu.
Najnowsze LNE wrzesień/październik jest już do czytania w moim Gabinecie. W niedzielę sama zasiądę do lektury tej nowości, pochłonę ją z apetytem od deski do deski. Na razie tylko przejrzałam ten numer i sprawił, że nie mogę się doczekać weekendu.