Kwasy owocowe w zabiegu Acid Fusion 3.0 perfekcyjnie się ze sobą łączą jak puzzle lub klocki Lego i tworzą perfekcjną kompozycję :-)
Skóra regeneruje się przez cały czas, jednak w związku z trybem życia, wiekiem, wpływem czynników zewnętrznych czy stresem traci blask i potrzebuje pielęgnacyjnego wsparcia. Zabieg z wykorzystaniem skonfigurowanych ze sobą kwasów owocowych tworzy właśnie ,,nową skórę”, usuwając martwe komórki naskórka i ułatwiając skórze autonomiczne funkcjonowanie.
Składniki aktywne w zabiegu Acid Fusion 3.0
Wiem, że zabiegi ze skutecznie działającymi kwasami owocowymi kojarzą się wielu osobom jedynie z jesienią i zimą. A tu proszę mamy zabieg całoroczny. Odnoszę wrażenie, że eksperci z Bielenda Professional skomponowali Acid Fusion 3.0, aby załagodzić rozpacz po ,,sezonowym rozstaniu” z Reti Power.
Zabieg Acid Fusion 3.0, to swoisty kolaż kwasu azelainowego, salicylowego, migdałowego, ze wsparciem (mojego ulubionego) kwasu laktobionowego i kwasu cytrynowgo oraz sorbitolu, betainy, skwali N, panthenolu i alantoiny. To dużo bogatych składników połączonych ze sobą w zmyślną konstelację :-)
Sprawnie i krótko, aby artykuł nie przypominał ,,ulotki do leku”, przytoczę Wam działanie poszczególnych składników aktywnych, którymi skóra zostaje naładowana podczas jednego zabiegu.
Kwas azelainowy:
posiada silne działanie ultraregulujące, antybakteryjne i przeciwdziałające błyszczeniu skóry; reguluje pigmentację i eliminuje przebarwienia.
Kwas salicylowy:
reguluje florę mikrobiologiczną, łagodzi podrażnienia i spłyca zmarszczki.
Kwas migdałowy:
matuje, jednocześnie nawilżając i chroniąc skórę; reguluje pigmentację i pomaga skórze odzyskać porcelanowy wygląd.
Kwas laktobionowy:
zmniejsza widoczność naczyń krwionośnych, łagodzi podrażnienia, opóźnia proces starzenia skóry.
Kwas cytrynowy:
w duecie z kwasem migdałowym działa silnie nawilżająco, przeciwzmarszczkowo i rozjaśniająco.
Skwala N:
podnosi aktywność głębokiego i efektywnego nawilżenia poprzez blokowanie ,,ucieczki” wody (hamuje TEWL), wzmacnia płaszcz hydrolipidowy naskórka PTS i ułatwia przenikanie innych składników aktywnych.
Sorbitol i betaina:
wiążą wodę, zmiękczają i wygładzają naskórek.
Panthenol i alantoina:
koją, regenerują i rewitalizują skórę.
Acid Fusion 3.0 – wskazania zabiegowe
Kwasy owocowe wykorzystane w zabiegu Acid Fusion 3.0 zostały ze sobą ,,sprytnie” skonfigurowane, po to, aby natychmiastowo i długotrwale neutralizować błyszczenie się skóry, nadawać jej matowy wygląd i utrzymując przy tym równowagę wodną co w krótkim czasie przywróci skórze sprężystość i komfort.
Można powiedzieć, że to zabieg o poczwórnym działaniu: leczniczym, ponieważ praktycznie eliminuje wszelkiego rodzaju wykwity trądzikowe, wysuszającym, gdyż dyskretnie balansuje pracę gruczołów łojowych, łagodzącym nadwrażliwość, ponieważ skóra odzyskuje naturalne funkcje obronne przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych oraz odmładzającym, jako że stymuluje syntezę kolagenu, elastyny, zwiększa aktywność komórkową i pobudza skórę do naturalnej odnowy komórkowej. Od siebie mogę dodać, że zabieg ten polecam również Klientom, których skóra wymaga rozjaśnienia i uregulowania pigmentacji. Z wiekiem skóra osłabia się i pojawiają się na niej migdałowe przebarwienia. Dzięki metodzie Acid Fusion 3.0 zaś się rozjaśnia, wygląda promiennie, a przebarwienia znacząco bledną.
W kosmetyce obowiązuje zasada, że jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. Jednak wyjątek stanowią zabiegi z wykorzystaniem kwasów owocowych, które mają nieograniczoną moc terapeutyczną. Zapraszam do lektury artykułu, pt. ,,Acid Fusion 3.0 – odtwarza młodo wyglądającą skórę. Cz. 1″.
Można powiedzieć, że Acid Fusin 3.0 to zabieg do wielu zadań specjalnych.
Wpadnij do Kosmetyczki Roku na Acid Fusion 3.0
Gabinet Kosmetyczny Łódź Bałuty ul. Srebrna 33
Tel. 601 891 506